fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Tuchola. 15 lutego uczczono wydarzenia z 1945 roku

Od dawna o tej rocznicy się w Tucholi  nie wspomina, trudno znaleźć opis zdarzeń. Tucholanie wg niektórych przeskoczyli epokę PRL-u. O dniu wyzwolenia miasta spod hitlerowskiej okupacji przypomnieli w tym roku działacze Nowej Lewicy.

Pod  pomnikiem Mauzoleum Pomordowanych w Rudzkim Moście kwiaty złożyła delegacja Rady Powiatowej Nowej Lewicy z jej przewodniczącym Piotrem Jaroszem.

O wydarzeniach sprzed 77 laty mówił wiceprzewodniczący partii Tomasz Piasecki.

Za „Tygodnikiem Tucholskim” nr 7 z 17 lutego 2022 r. (autor Kamil Tajl) cytujemy fragment jego wypowiedzi:

(…) Wyzwolenie się źle kojarzy, ponieważ wyzwalała nas Armia Czerwona, na dodatek z nieszczęsnym Rokossowskim. Ale tak było i nikt tego nie zmieni. Z jednej strony jest to historia niewygodna, z drugiej – przez pięć i pół roku trwała okupacja. Wiązała się ona ze zbrodniami w Rudzkim Moście, nauczaniem języka niemieckiego i zabranianiem mówienia po polsku, rabunkową gospodarką Borów Tucholskich, przejmowaniem zakładów rzemieślniczych, nędzą, rozłąką itd. To wszystko w 1945 roku wreszcie się skończyło (…)”.

   tuchola2 copy   tuchola4

I jeszcze wątek osobisty Tomasza Piaseckiego: – (…) „Dziadkowie przyjechali w Bory w latach 30. XX wieku. Ona lwowianka, on z Rawy Mazowieckiej. Oboje byli nauczycielami szkoły jednoklasowej w „Krzywogonicy” (obecnie to Krzywogoniec). Kiedy wybuchła wojna, dziadek został żołnierzem, brał udział w kampanii wrześniowej. Trafił do obozu jenieckiego Oflag Woldenberg w Dobiegniewie. Pozostawał w niewoli przez 5 lat. Z kolei jego żona została pojmana przez gestapo i wywieziona do obozu koncentracyjnego Ravensbrück. Do 1945 roku była tam „królikiem doświadczalnym”.

– No i przyszło wyzwolenie. Proszę to sobie wyobrazić. Oni spotkali się po 5 latach. Znowu zostali nauczycielami. Dziadek był potem kierownikiem szkoły. Budował „1000-latkę”. To też jest historia Polski. Wstydzenie się tego, że wyzwolenie przyniosło budowę państwa, jest naszym zdaniem, jako lewicy, swego rodzaju tchórzostwem. Nie ma się co wstydzić tej historii. Przecież dzisiejsza III Rzeczpospolita nie powstała z tego, że ktoś się przeniósł w czasie do okresu sprzed wojny, przeskoczył PRL i zbudował nam nową Polskę. Do szkół budowanych przez takich ludzi jak mój dziadek, do dzisiaj uczęszczają dzieci!”.

Lewica nie chcąc pomijać tak ważnej dla Polaków i tucholan daty historycznej, uczciła skromną uroczystością pod pomnikiem pamięć tych, którzy walczyli podczas II wojny światowej w obronie Polski.

***

Piotr Jarosz w czasie spotkania pod pomnikiem wspomniał o strajkującej w obronie swej godności i prawa do godziwych zarobków załodze SOLARISA, prosił o wsparcie ich funduszu strajkowego

https://zrzutka.pl/r2uwj9

Opr. nim, 19 lutego 2022 roku.

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...
Polityka prywatności | Polityka cookies © 2021 Nowa Lewica. Projekt i wykonanie: Hedea.pl

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem